niedziela, 22 września 2013

Suplementy: Calcium pantothenicum

Co to takiego?

"Lek zawiera wapnia pantotenian, który jest związkiem kwasu pantotenowego (witamina B5) i wapnia. Kwas pantotenowy w komórkach organizmu ludzkiego występuje głównie w koenzymie A, związku niezbędnym w wielu procesach metabolicznych, zwłaszcza w przemianie węglowodanów, tłuszczów i białek. Kwas pantotenowy bierze udział w procesach wzrostowych organizmu, wpływa na regenerację skóry, włosów i paznokci" (Cytat z ulotki)

Dawkowanie:
Dorośli 1-2 tabletki 2-3 razy dziennie. Czyli maksymalnie 6 tabletek na dobę. 

Cena i dostępność:
Lek dostępny bez recepty w aptekach. Ja dałam za niego około 8,50, ale podobno można go dostać nawet za ok 6 zł. Dostajemy 2 saszetki po 25 tabletek, czyli w sumie 50. W tak niskiej cenie nic nie tracimy, jeśli suplement się u nas nie sprawdzi.

Moja opinia:
Od kilku miesięcy borykałam się z problemem wypadających włosów. Nie pomogła skrzypokrzywa, drożdże, Jantar, kozieradka, olej rycynowy... Miałam nadzieję, że wszystko minie razem z końcem roku akademickiego: koniec stresu, niewyspania i złego odżywiania. Niestety przeliczyłam się, dlatego na początku sierpnia zdecydowałam się sięgnąć po chwalony w sieci suplement. I nie żałuję, bo to był strzał w dziesiątkę :) Już po 2 tygodniach wypadanie ZNACZNIE się zmniejszyło. Brałam wtedy 2x2 tabletki. Po skończeniu pierwszego opakowania zakupiłam drugie i brałam 1x2 tabletki. Wypadanie uregulowało się całkowicie, przy czesaniu zostaje maksymalnie kilkanaście włosków, po myciu (czeszę na mokro) niewiele więcej. 
Wpływ na porost: nie mierzę włosów od jakiegoś czasu (z czystego lenistwa), ale CP na pewno na to wpływa: widzę to chociażby po nogach, które musiałam niestety częściej golić :D Wydaje mi się, że nawet rzęsy mi urosły! 

Nie zauważyłam u siebie wysypu niedoskonałości. Właściwie na moją cerę CP nie wpłynęło w żaden sposób.

Paznokcie - ciężko mi ocenić, ponieważ przez ostatni czas używałam także odżywki Lovely. Może ona, a może CP też miało swój wpływ, w każdym razie: paznokcie są twardsze i rzadziej się rozdwajają. 

Podsumowując: Szczerze mówiąc, nie jestem zwolenniczką suplementów. Uważam, że zdecydowanie lepiej jest dbać o zdrową dietę i zapobiegać ubytkom witamin. Z drugiej strony nie jestem też fanatyczną przeciwniczką łykania tabletek. Skoro nic nie pomaga - czasami można sobie pozwolić na dodatkowe wsparcie. W przypadku CP niewiele ryzykujemy, ponieważ witaminy B5 nie można przedawkować - nadmiar wydalany jest z moczem.
Jeśli kiedyś znowu pojawi się u mnie problem z wypadaniem - na pewno wrócę do CP.

4 komentarze:

  1. Muszę je w końcu wypróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kusi mnie, czytałam, że przyspiesza porost :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie używałam tego suplementu i to się aczej nie zmieni, bo unikam tabletek :) Aczkolwiek moja koleżanka kiedyś łykała regularnie i nie widziała żadnych efektów.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mi na porost te tabletki nie pomogły - jedyny efekt, jaki zauważyłam, to wzmocnienie paznokci, a na poroście mi głównie zależało...

    OdpowiedzUsuń