Puder Babydream – jako alternatywa
dla suchego szamponu. Użyłam 2-3 razy w kryzysowej sytuacji i byłam
nawet zadowolona z efektu :) Rossmann 3,99 (w promocji)
Drewniany grzebień z The Body Shop –
pomimo tego, że kupiłam szczotkę TT – moje włosy za nią nie
przepadają. Wszystko byłoby ok, gdyby nie dwie rzeczy: po pierwsze
– rozprostowuje mi fale, po drugie : strasznie elektryzuje i puszy
włosy, latają we wszystkich kierunkach i nic nie da się z nimi
zrobić :(. TT zostawiam sobie tylko do masażu skalpu – do tego
jest idealna. Drewniany grzebyk do czesania mnie zachwycił! :)
Szeroko rozstawione zęby nie psują fal, do tego nie wyrywa włosów
i ich nie puszy. W dodatku ma przyjemny, drewniany zapach. :)19 zł
Peeling z The Body shop – cena w
promocji 10 zł (normalnie 65). Takiej okazji chyba mało kto by się
oparł :D. Jeszcze nie miałam okazji go użyć, ale pierwszy rzut
oka na skład wydaje się całkiem interesujący.
FlosLek, żel pod oczy i na powieki ze
świetlikiem lekarskim i aloesem – czytałam o nim dużo dobrego.
Gdyby jeszcze działał przeciwzmarszczkowo to byłby mój ideał.
Przyjemnie chłodzi i nawilża skórę, zniknęły sińce pod oczami.
Apteka 7,80
Pomadka rumiankowa Alterra – do pielęgnacji
rzęs :D. O tym patencie możecie przeczytać na blogu Aliny TUTAJ.
Rossmann 5,59
Eveline, serum do rzęs 3w1 – używam
jako bazę pod tusz, do odżywiania na noc mam inne kosmetyki.
Nałożyłam tylko kilka razy, więc trudno mi coś o nim powiedzieć.
Kiedyś napiszę oddzielną notkę o mojej pielęgnacji rzęs.
Drogeria Jaśmin 15,90
Isana, balsam do rąk z aloesem –
chciałam wtedy kupić ten słynny krem z mocznikiem, ale go nie
było. Ten krem też nie jest zły, o ile nie mamy bardzo
przesuszonej skóry. Jak dla mnie idealny na tę porę roku, kiedy
moja skóra potrzebuje tylko lekkiego wsparcia. Rossmann cena w
promocji 2,49
Alterra, maska do włosów granat i
aloes – miałam nie kupować już żadnych masek, ale jak tylko
zobaczyłam promocję to nie wytrzymałam i włożyłam do koszyka :)
nie żałuję – użyłam jej do tej pory tylko raz, ale miałam
wtedy naprawdę cudowne włosy (i to nie jest jedynie moja opinia :))! Rossmann cena w promocji 6,99
Ostatnio zrobiłam też pierwsze zamówienie półproduktów, ale o tym napiszę w najbliższych dniach. Pojawi się też wpis o wcierkach i o wodzie brzozowej , która u mnie zdziałała cuda :)
A teraz czas wprowadzić w życie drugi projekt denko, bo wizja potykania się o własne kosmetyki trochę mnie przeraża :D.
A teraz czas wprowadzić w życie drugi projekt denko, bo wizja potykania się o własne kosmetyki trochę mnie przeraża :D.
Kurczę.. Peeling w TBS za 10 zł - też chcę!
OdpowiedzUsuńJejku ile fajnych kosmetyków :) baaardzo tanio kupiłaś peeling z TBS :)
OdpowiedzUsuńZa normalną cenę chyba nigdy bym się nie zdecydowała :D
UsuńMam tą odzywkę z Eveline(z biedronki :) i od pół roku nie moge jej wykończyć, choć używam prawie codziennie!Naprawdę chroni rzęsy- nie łamią się i nie kruszą, kiedy posmaruję ta odżywką rzęsy przed nałożeniem tuszu.
OdpowiedzUsuńZ kolei u mnie maska Alterry.. kompletnie sie nie sprawdziłą kiedyś :(