piątek, 14 sierpnia 2015

recenzja (42): szampon do włosów Babydream

Opakowanie: Dość mała, poręczna, niebieska butelka o pojemności 250ml. Nie widać ile produktu pozostało w opakowaniu z nieprzeziernego plastiku. Wygodny dozownik, szampon nie wylewa się od razu po przechyleniu butelki. Grafika typowa dla produktów dla dzieci.

Zapach: delikatny, słodko-pudrowy, charakterystyczny dla kosmetyków dla dzieci. Nie utrzymuje się na włosach.

Działanie: Jakiś czas temu, kiedy olejek BDFM i czekoladowy Kallos niesamowicie wysuszyły moje włosy postanowiłam sięgnąć po jakiś delikatny szampon, który trochę by moim włosom ulżył. Zakupiłam więc słynny szampon Babydream, którego jedni kochają, a drudzy nienawidzą. Produkt słabo się pieni, ale nie miałam problemu z domyciem włosów. W czasie mycia włosy poplątały się i stały się dziwnie szorstkie w dotyku, ale po użyciu najprostszej odżywki zły efekt mijał, i mogłam bez problemu rozczesać włosy. Szampon nie wysuszał mi włosów ani nie przyspieszył ich przetłuszczania. Niestety szybko byłam zmuszona odstawić szampon z innego powodu – zaczęła mnie po nim swędzieć skóra głowy. Dałam mu kilka szans i za każdym razem to się zdarzało, dlatego postanowiłam nie ryzykować dalszego stosowania produktu.

Skład:
Aqua – woda
Cocamidopropyl betaine – substancja myjąca
Lauryl glucoside – agodna substancja pianotwórcza, osłabia drażniące działanie szamponu
Parfum – zapach
Glyceryl oleate – naturalny emulgator, działa nawilżająco
Coco-glucoside – łagodna substancja myjąca
Panthenol – panteol ,substancja łagodząca, prekursor witaminy B5
Zinc sulfate – konserwant
Sodium hydroxide – regulator pH
p-anisic acid – kwas anyżowny, naturalny konserwant
triticum vulgare germ extract – wyciąg z kiełków pszenicy, działa łagodząco, wygładzająco
chamomilla recutita flower extract – ekstrakt z rumianku pospolitego, działa kojąco, łagodząco

Skład dość krótki, bardzo delikatny i niegroźny.

Wydajność: ciężko mi ją określić, ponieważ na włosach użyłam go tylko kilka razy. Później zużyłam go do mycia ciała i dłoni. W sumie miałam go ponad dwa miesiące.

Cena i dostępność: Szampon kupiłam za 6 zł w Rossmannie i tylko tam możemy go nabyć. Cena nie jest wygórowana.

Podsumowanie: Być może gdyby szampon nie zrobił mi krzywdy na skalpie byłabym z niego całkiem zadowolona, chociaż jeśli chodzi o łagodne szampony dla dzieci lepiej spisał się u mnie szampon HiPP.


Jak sprawdził się u Was ten znany szampon? ;)

3 komentarze:

  1. Ja go lubię nawet dziś umyłam nim włosy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie tak samo - włosy w porządku, skóra głowy w koszmarnym stanie, swędząca i jakby niedomyta. Wróciłam do SLS :)

    OdpowiedzUsuń